Fotografia minimalistyczna architektury – Sebastian Weiss
Jak już zapewne zauważyliście wpisy dotyczące fotografii pojawiają się na Graficznym niezwykle rzadko. Raz, że niby nie o tym jest ten blog i nie miejsce na takie tematy. Dwa, że podobnie jak w przypadku ilustracji, które bardzo lubię ale niespecjalnie się na nich znam, trochę boję się o tym pisać by nie strzelić gafy.
Niemniej jednak, czasem napotykam na takie perełki, od których nie sposób odwrócić wzrok i nie poświęcić im kilku słów. Taką „perełką” nazwałbym fotografie niemieckiego fotografa Sebastiana Weiss`a. Mam z tym mały problem, bo wiem, że tego typu sztuka nie jest tą najbardziej lubianą. Fotografia architektury wykonywana z niezwykłym naciskiem na minimalizm. Zdjęcia są zimne, bezosobowe i syntetyczne.
Nie ma tu emocji, nie ma na czym zawiesić wzroku. Ot po prostu czysta kompozycja, która zmusza (lub nie) do artystycznej zadumy. Ciekawym aspektem takiej fotografii jest to, że mogą one doskonale działać na komercyjnym polu – wszak nie trudno sobie wyobrazić tego typu zdjęcia w broszurze architektonicznego biura. Przy tym równie dobrze mogą zagrać w galerii sztuki, gdzie odnajdą się jeszcze lepiej.
Nie ma co pisać więcej, bo mogę tylko powiększyć liczbę wyrzuconych z siebie głupstw, niemniej jednak jeśli jesteś fanem fotografii minimalistycznej to na prace Sebastiana zdecydowanie warto rzucić okiem i poświęcić im kilka chwil.