Nowy wygląd Graficznego

Mam niewątpliwą przyjemność pochwalić się przed Wami nowym wyglądem bloga. Zmiana ta chodziła za mną już jakiś czas (prawdę mówiąc prawie od samego początku istnienia strony), więc tym bardziej się cieszę, że udało mi się w końcu tego dokonać.

Rzecz jasna, na pewno nie da się powiedzieć o tej zmianie: rewolucyjna. Funkcjonalność skórki, na której był zbudowany Graficzny, zupełnie mi wystarczała. Przeszkadzał mi jedynie trochę jej wygląd. Właśnie dlatego po miesiącach ociągania się, w końcu zakasałem rękawy i zrobiłem nowy projekt, który opierał się na fundamentach poprzedniego thema. Jestem strasznie niecierpliwy, więc jeszcze zanim zamknąłem okno Photoshopa, już zacząłem wprowadzać zmiany do CSS`a. Tak właśnie powstał mój stan niepewności co do efektu końcowego.

Jak sami pewnie dobrze wiecie, odbiór projektów robionych w euforii przez twórcę (a tak należałoby określić mój stan, gdy kreśliłem prostokąty w PSie) może być dwojaki. Po uspokojeniu się, napływa na nas fala niepewności, czy to co zrobiliśmy jest na pewno akceptowalne. Gdy minie trochę czasu, albo zaczynasz akceptować swój projekt i widzieć w nim swój mały autorski sukces, albo dostrzegasz, że jednak to co wydawało Ci się nad wyraz trafnym posunięciem graficznym, okazało się niczym innym jak wstępnym projektem, który na dodatek wcale nie jest zbyt udany…

Otóż, na ten moment znajduję się jeszcze na etapie niepewności i bladego pojęcia nie mam czy to co wymyśliłem ma jakiś sens. Pewnie powinienem jeszcze jakiś czas poczekać, ale znów wyszła ze mnie niecierpliwa natura i postanowiłem wdrożyć nowy „look” Graficznego w życie. Czy wyszło to dobrze, zadecydują po połowie: Wasze opinie oraz moje osobiste odczucie projektu, które się za jakiś czas pojawi.

Pomożecie?

Zanim to nastąpi, mam jednak do Was małą prośbę. Jeśli macie chwilę, podzielcie się ze mną swoją opinią odnośnie strony: tak z perspektywy estetycznej jak i technicznej. Stronę przekodowałem zupełnie sam, koder ze mnie zupełnie średni, więc pewnie na stronie jest sporo baboli technicznych. Jak tylko coś dostrzeżecie, podzielcie się tym ze mną.

Po za tym, myślę, że Graficzny będzie funkcjonował tak jak do tej pory – niestety nie mam na niego tyle czasu ile bym chciał, więc te kilka pomysłów, które mogłyby jakoś ożywić bloga, muszą jeszcze jakiś czas poczekać. Niemniej myślę, że to co jest, też „jakoś” się sprawdza.  Prawda? 😀