Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam norweskiego artystę Rune Guneriussen. Jego prace nie są tym co chciałbym zawsze pokazywać na tym blogu, niemniej gdy je zobaczyłem to ujęły mnie na tyle, że postanowiłem się z Wami nimi podzielić.

Bardzo ciężko mi powiedzieć czym są projekty Rune. Tak w ścisłym znaczeniu są to instalacje artystyczne, w których są łączone elementy przyrody i techniki. Najczęstszym modelem artysty są zwykłe lampki nocne, ale można też zauważyć fascynacje telefonami, krzesłami i innymi przedmiotami codziennego użytku.

Bardzo ciężko byłoby mi tak konkretnie określić czym są te projekty. Tak jak napisałem wyżej, niby zwykłe instalacje, ale te nie istniałyby bez fotografii, które je uwieczniają. Całość stanowi dziwne połączenie, które zrobiło na mnie spore wrażenie.

Jestem pogodzony z tym, że często nie rozumiem sztuki jakiegoś artysty – nie łapie też przesłania niektórych prac. Szczerze się przyznam że dokładnie tak jest i w tym przypadku, ale w pełni mi to rekompensują  wrażenia i emocje, które płyną z tych prac. Bijące od nich jednoczesne ciepło i chłód, nadają tym pracom wrażenie niepokoju i zadumy…

Zresztą na prawdę nie ma co się rozpisywać o tych zdjęciach. Warto sobie popatrzeć na kompilację prac Guneriussen’a, którą przygotowałem, a jeśli ktoś chce zobaczyć więcej prac i poczytać o tym artyście i jego dziwnych projektach to powinien wejść na oficjalną stronę autora.